Grzyby, kto ich nie lubi.
Świat dzieli się na takich co lubią zbierać i takich co lubią zjadać grzyby, ja zdecydowanie wolę zbierać ale nie pogardzę jajecznicą na kurkach czy na rydzach, są też nieodłącznym dodatkiem do bigosu, rosołu i wielu innych potraw.
Czasem, kiedy odwiedzą mnie starzy znajomi lubię postawić na stół marynowane podgrzybki czy maślaki ku uciesze gości.
Zazwyczaj zbieram grzyby u siebie doglądając owiec pasących się na łąkach z licznymi sosnowo brzozowymi zagajnikami. Rydze, kanie, maślaki, kozaki i borowiki… lądują na talerzu, w occie, w zamrażarce, a kiedy się suszą ich zapach wypełnia cały dom.